Liczne obserwacje podaliśmy już w poprzednim wpisie: „Istotne zmiany w wynikach wyszukiwania. Niektóre z naszych obserwacji.”. Cytując:
Szukając przyczyn istotnych zmian, dotarliśmy do wielu przesłanek wskazujących na linki.
Algorytm Pingwin odpowiada za linki.
Najważniejszą nowością jest działanie w czasie rzeczywistym. Zgodnie ze słowami Garry’ego Illyesa z bloga firmy Google, zmiany powinny być widoczne typowo od razu po zaindeksowaniu podstron.
Jednocześnie istotną informacją jest jego większa elastyczność – teraz zamiast oceniać/karać całe domeny, brane są pod uwagę liczne sygnały związane ze spamem (w domyśle: na podstronach).
Polecamy bardzo dobry, jak zawsze, artykuł na The SEM Post, gdzie Jennifer Slegg prawdopodobnie otrzymała informacje o Pingwinie wcześniej (na zasadzie embarga znanego ze świata dziennikarstwa naukowego) i przygotowała dodatkowe informacje, objaśnienia oraz wypowiedzi pracowników firmy Google: Google launches real-time Penguin 4.0
Sam temat algorytmu Pingwin i jego historii można zgłębić w naszym wpisie sprzed roku: Wszystko o algorytmie Pignwin
Z pewnością będziemy kontynuować temat na tym blogu. Pingwin w czasie rzeczywistym to doskonały materiał na testy.
3 komentarze
Paisley Poland
Wygląda na to, że działa dobrze i „prawidłowo” 😉 bo nasze frazy w 90% zielone. Oby takie zmiany google robił częściej 😉
Marcin
Chyba czeka nas ciekawy weekend ale niech już w końcu się wyrówna a nie skacze raz tak a raz tak, będzie wiadomo na czym stoimy
gads
Filtr dla podstron zamiast domen.. co z dotychczasowymi domenami na ktore sa nalozone filtry.